Kto z nas nie chciałby mieć w pracy kolegów, którzy nie podkradają jedzenia z lodówki i nie zajmują toalety? Jeszcze do niedawna z robotami kojarzono takie przymiotniki jak drogi, skomplikowany i przerażąjący, ale to się już zmieniło. W ostatnich latach powstała nowa generacja robotów zwanych cobotami czyli robotami współpracującymi.
Cobot – przejmuje proste zadania i umożliwia rozwój pracowników
Cobot to inaczej robot współpracujący. Jest obecnie jedną z najważniejszych nowinek i ma potencjał, aby przyczynić się do kolejnego przełomu w przemyśle wytwórczym. Nie powstał po to, by zabierać miejsca pracy ludziom – jego przeznaczeniem jest pomagać pracownikom, a nie ich zastąpić. Z założenia cobot ma przejmować wykonywanie prostych i nużących czynności, które pochłaniają czas i wyczerpują. W ten sposób ma odciążać pracowników, którzy zaoszczędzone w ten sposób czas i siły będą mogli poświęcić na szkolenia i podnoszenie kwalifikacji oraz rozwój osobisty. Zakłada się zatem wykorzystanie cobotów do wykonywania podstawowych operacji takich, jak chwytanie i odkładanie elementów. Ponieważ jedną z zalet tego robota jest wszechstronność, może on także wykonywać bardziej zaawansowane czynności takie, jak paletyzacja
Dzięki wbudowanemu czujnikowi cobot wykrywa obecność i położenie człowieka
W przeciwieństwie do innych robotów, przy niskim obciążeniu i prędkości cobot może pracować bez osłon. We współdzielonej przestrzeni roboczej ma wchodzić w interakcje z człowiekiem, ponieważ dzięki swojej konstrukcji jest bezpieczny dla otaczających go ludzi. Jest wyposażony w niezwykle czułą funkcję awaryjnego wyłączania, która natychmiast zatrzymuje cobota, gdy ten napotka jakąkolwiek przeszkodę, co służy zapobieganiu potencjalnemu zagrożeniu lub wypadkom z udziałem pracowników. Dzięki wbudowanemu czujnikowi, cobot nie tylko wykrywa, że w pobliżu znajduje się człowiek, ale także, jakie jest jego położenie. Dzięki temu może pracować w pobliżu ludzi i zwolnić lub zatrzymać się w razie potrzeby, a kiedy pracownik odsunie się, wznowi pracę.
Środki bezpieczeństwa zależą od wykonywanej pracy, a nie samego cobota
W przypadku eksploatacji cobota bez stosowania osłon, maksymalne obciążenie i prędkość jego pracy będą podlegać ograniczeniom. Robot, pracując w bezpośredniej bliskości z człowiekiem, może narazić bezpieczeństwo tej osoby, na przykład podczas przesuwania ciężkiego sprzętu z dużą prędkością. Dlatego też to charakter zadań wykonywanych przez cobota determinuje środki bezpieczeństwa, a nie sama jego obecność. Nawet bardzo bezpieczny robot będzie wymagał użycia klatki, jeśli obsługuje niebezpieczne przedmioty np. ostre noże. Jednak nawet jeśli konieczne będzie zastosowanie ogrodzenia, to dzięki nowoczesnym czujnikom można ograniczyć jego rozmiary, dzięki czemu odzyskamy cenną przestrzeń, a ludzie będą mogli wykonywać pracę w mniejszej odległości od cobota.
Cobot jest łatwy w instalacji, dzięki czemu można obniżyć koszty bez uszczerbku dla bezpieczeństwa operatora
Cobot jest dość lekki i, w razie potrzeby, daje się łatwo przemieszczać. Inną zaletą jest to, że jego oprogramowanie jest bardzo proste i nie wymaga od programującego żadnych szczególnych umiejętności. Kolejnym aspektem przemawiającym na korzyść cobota jest fakt, że w porównaniu z innym rozwiązaniami z zakresu robotyki jest on tańszy oraz łatwiejszy w obsłudze. Odseparowanie cobota od ludzi w hali produkcyjnej nie wymaga stosowania osłon, jak to często bywa w przypadku robotów stosowanych w przemyśle automotive. Rezygnacja z wszelkich zabezpieczeń przynosi korzyści w postaci mniejszych gabarytów robota, jednak odbywa się to bez uszczerbku dla bezpieczeństwa operatora.
Mam nadzieję, że powyższy tekst Wam się spodobał. Czy chcielibyście dowiedzieć się więcej o cobotach lub zamówić w FlexLink rozwiązanie wykorzystujące cobota? Skontaktujcie się ze mną lub odwiedźcie naszą stronę.
Dodaj komentarz